W ramach programu rządowego programu mieszkaniowego w Świdniku powstaje 108 mieszkań o średniej powierzchni 50 m kw. Ich budowa rozpoczęła się 2 października 2019 r. Zakończenie planowane jest na III kw. 2021 r.
Na wskazanej przez miasto przy ul. Gen. S. Roweckiego „Grota” 1,1 hektarowej działce powstaje osiedle z dwoma, trzypiętrowymi blokami. Lubelska pracownia Stelmach i Partnerzy zaprojektowała w nich 108 mieszkań. Zdecydowaną większość, bo aż 93% stanowią 2 i 3-pokojowe. Są też 4 kawalerki o średniej powierzchni 27 m kw. Przeciętny metraż lokali 2-pokojowych wynosi ok. 42 m kw., a 3-pokojowych – 58 m kw. Są też 4 mieszkania 4-pokojowe o średnim metrażu 70 m kw.
W pierwszym z budynków wykonywane są obecnie ściany konstrukcyjne przedostatniej kondygnacji i stropy nad pierwszym i drugim piętrem. W drugim z bloków trwa murowanie ścian konstrukcyjnych drugiej i trzeciej kondygnacji. Zgodnie z założonym harmonogramem inwestycja osiągnie stan surowy otwarty za dwa miesiące czyli na przełomie lipca i sierpnia. Generalnym wykonawcą robót budowlanych jest spółka API.

Dodajmy, że niemal połowa terenu inwestycji pozostanie biologicznie czynna. Odległości między budynkami wynoszą ok. 20 m. W przestrzeniach między budynkami przewidziano tereny zielone oraz plac zabaw. Lokatorzy będą mieli do dyspozycji 162 miejsca parkingowe naziemne.
Większość zabudowy Świdnika jest skoncentrowana na niewielkiej powierzchni. Od planowanej inwestycji do centrum miasta jest ok. 1,5 km. W odległości 300 metrów są szkoła oraz boisko sportowe, a także sklepy spożywcze. Z kolei w promieniu kilometra od planowanej inwestycji są: przychodnia, apteka, kolejne szkoły, przedszkola, żłobki, poczta, sklepy spożywcze, punkty gastronomiczne.
Co równie ważne, budowane osiedle jest skomunikowana bezpośrednio z Aleją Armii Krajowej. W odległości ok. 800 metrów są przystanki autobusowe, a 1 km od osiedla jest stacja kolejowa (Świdnik Wschód). W Świdniku kursują 4 linie autobusowe wchodzące w skład sieci komunikacji miejskiej Lublina (strefa 2). Ponadto pomiędzy Świdnikiem i Lublinem kursują autobusy prywatnych przewoźników. Do centrum Lublina można dojechać w ciągu 25-30 minut. Pociągiem REGIO przejazd trwa krócej, bo tylko 15 minut. Szybki dojazd ze Świdnika do centrum Lublina samochodem – 14-20 minut – zapewniają trasy ekspresowe S12 i S17.
– Zależy nam na rozwoju Świdnika, przyciągnięciu nowych mieszkańców i zachęceniu obecnych do pozostania. Chcemy, żeby wybrali nasze miasto jako dobre miejsce do życia, pracy i wychowania dzieci. Rządowy program mieszkaniowy świetnie wpisuje się w nasze plany. Dlatego wybudujemy w ramach tego projektu ponad setkę mieszkań. Zainteresowanie jest wielkie, o lokale pytają oprócz świdniczan również osoby z Lublina, Zamościa czy Chełma – podkreślał burmistrz Świdnika Waldemar Jakson w czasie uroczystości wbicia pierwszej łopaty na placu budowy osiedla.
Struktura planowanych mieszkań pokrywa się z preferencjami potencjalnych najemców. Wykazała to ankieta, którą przez dwa miesiące mogli wypełnić zainteresowani mieszkaniami w Świdniku. Wpłynęło blisko 800 ankiet, co oznacza ponad 7 chętnych na jedno mieszkanie.
– Mieszkamy z mężem w mieszkaniu wynajmowanym od prywatnych ludzi. Mieszkanie to taka najważniejsza część w życiu, daje nam zabezpieczenie, spokój i ja bym już chciała mieć taką stabilizację. Wiadomo, w wynajmowanym mieszkaniu jesteśmy dotąd, dopóki ktoś nam go nie wypowie. A ja bym już chciała wprowadzić się i wiedzieć, że mogę tam mieszkać do końca życia. Niestety kredyty mieszkaniowe są bardzo drogie, trzeba bardzo dużo zarabiać, a nas z mężem zwyczajnie w świecie nie stać na wzięcie kredytu na zakup mieszkania – przyznaje Pani Kamila.
Jak wynika z analizy ankiet, w Świdniku najwięcej, bo aż 50 proc. badanych, chce zamieszkać w lokalu 3-pokojowym, z kolei na 2-pokojowe mieszkanie decyduje się 30% ankietowanych. Większość jest zainteresowana najmem z dojściem do własności – taką odpowiedź wskazało 95% osób. Ponadto aż 62% chce wprowadzić się do mieszkania wykończonego pod klucz.
Jeśli chodzi o sytuację mieszkaniową ankietowanych to najczęściej wskazywali oni, że obecnie wynajmują mieszkanie na rynku komercyjnym (42%) bądź mieszkają u rodziców (37%).
Respondenci zainteresowali się programem Mieszkanie dla Rozwoju, ponieważ nie mają obecnie własnego mieszkania (60%), a także nie stać ich na kredyt mieszkaniowy (54%). Ankietowani zamieszkują głównie gminę Świdnik (63%) i mają przeważanie od 21-40 lat (80% ankietowanych).
Przyszli najemcy będą mogli skorzystać z dopłaty do czynszu w programie Mieszkanie na Start. W Białej Podlaskiej dopłatę dostaje obecnie 157 ze 186 rodzin, zaś w Wałbrzychu 57 ze 192. Także w Kępnie z dopłat w programie Mieszkanie na Start korzysta większość najemców – 25 na 36 rodzin. Wkrótce dołączą do nich najemcy w Gdyni i Kępicach, gdzie wręczane są właśnie klucze do mieszkań. Do tej pory najniższa dopłata wynosiła nieco ponad 100 zł, a najwyższa sięgała niemal 420 zł miesięcznie.
Mieszkanie Plus
Przyjęty przez rząd w 2016 r. Narodowy Program Mieszkaniowy zakłada trzy formy wsparcia budownictwa mieszkaniowego w ramach pakietu Mieszkanie Plus:
• program wsparcia budowy mieszkań komunalnych, czyli mieszkań dla najuboższych;
• program społecznego budownictwa czynszowego, realizowany przez towarzystwa budownictwa społecznego (TBS) i spółdzielnie mieszkaniowe;
• program, który zakłada budowę na zasadach rynkowych dostępnych cenowo mieszkań na wynajem, także z możliwością dojścia do własności.
Realizację tego trzeciego programu – finansowanego przez Fundusz Sektora Mieszkań dla Rozwoju, którego inwestorem jest Bank Gospodarstwa Krajowego – rząd powierzył spółce PFR Nieruchomości. Adresatami programu Mieszkanie dla Rozwoju są ci, których dochody są zbyt wysokie, żeby dostać mieszkanie od gminy, a równocześnie zbyt niskie, żeby je kupić za kredyt. Szacuje się, że w takiej sytuacji może być nawet 40% polskiego społeczeństwa.
Najemcy, których nabór odbywa się w oparciu o procedury uchwalone przez radę gminy, mogą nawet przez 15 lat korzystać z dopłaty do czynszu w ramach programu Mieszkanie na Start.